Autor |
Wiadomość |
nabi |
Wysłany: Sob 9:06, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
Cześć JMF!
O ile mi wiadomo, Fundacja wciąż czeka na bardziej konkretne info od Rinpocze. Jestem pewna, że jeżeli tylko będą jakieś szczegóły, szybko pojawią się na stronie. Rinpocze dużo podróżuje, więc możliwe, że po prostu nie ma Go teraz na miejscu i stąd zwłoka.
Myślę, podobnie jak Ines, że chodzi raczej o szkoły i punkty medyczne w wioskach dla uchodźców w Indiach albo w Nepalu. W samym Tybecie to chyba niestety mało realne...
Pozdrawiam
n. |
|
|
jmf |
Wysłany: Pią 23:52, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
"Wiejskie szkoły mają krzewić oświatę wśród mieszkańców wsi, którzy chcą, aby ich dzieci uczyły języka tybetańskiego, historii oraz religii – tych wszystkich przedmiotów, których nie wykłada się w chińskich szkołach"
Myślę,że może chodzić o Tybet ale jeżeli Rinpocze chce budować szkoły w Indiach czy Nepalu to sprawa może być mniej skomplikowana.
Może ktoś z Nyatri coś wie?
Pozdrawiam |
|
|
Ines |
Wysłany: Pią 12:42, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
Mahdalenko, przenieśmy ten temat do innego wątku, np. "Dla BCH". Czy wysyłasz paczkę swojemu dziecku, czy do ogólnego użytku? Bo jak dla dziecka, to kryterium jest wiek, a do ogólnego użytku myślę, że jakaś fajna klasyka dziecięco-młodzieżowa. Pozdrawiam serdecznie. |
|
|
Ines |
Wysłany: Czw 23:34, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
Jak rozumiem to pomysły Nyimy Dakpy dotyczą raczej uchodźców na terytorium Indii a nie terytorium Tybetu pod okupacją chińską, więc w tej sprawie Chińczycy szczęśliwie nie będą mieli nic do gadania. Ale wiem, że takie inicjatywy powstawały też w Tybecie - może ludzie z Fundacji Helsińskiej będą mieli jakieś informacje w tej sprawie. |
|
|
Mahdalenka |
Wysłany: Czw 15:37, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
=]
Wlasnie jestem w trakcie pakowania ksiazek dla dzieciakow - czy ktos moglby mi podpowiedziec co bedzie odpowiednie??
Bajki <Bambi>, historyjki <Ania>
Ksiazeczki dla maluchow, uczace pierwszysch slowek <Slowniczki>
Pomozcie skompletowac biblioteczke
Dziekuje! |
|
|
jmf |
Wysłany: Pon 20:27, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
Oczywiście,że chodzi o pomysł Rinpoczego,pytanie czy to tylko taka odległa wizja czegoś co można by zrobić ,czy też Rinpocze już ma plan?
Gdyby Rinpocze miał plan,to można by ruszyć w teren w poszukiwaniu funduszy.W ciągu jednego dnia na pytanie czy wsparłbyś budowę szkoły w tybetańskiej wiosce zdobyłem promesę na 1000 USD. Gdyby było konto i "konkrety" promesa zamieniła by sie w gotówkę.
Konkrety czyli jaka szkoła, gdzie ,jakaś strona www, kto to firmuje, dlaczego Chińczycy sie na to zgodzą itp.
Może nasza fundacja przyspieszy kontakt z Rinpocze w tej sprawie?Co o tym myślicie ?
Pozdrawiam |
|
|
nabi |
Wysłany: Pon 8:48, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
Cześć!
Ciekawe, że Rinpocze wpadł na identyczny pomysł!
Jest o tym wzmianka w Biuletynie Informacyjnym na stronie. Na razie nie są jeszcze znane żadne szczegóły tego projektu, ale myślę, że możemy o tym pogadać na Forum. Może wyłonią się jakieś pomysły, ktore będzie można przedyskutować z Rinpocze podczas najbliższego spotkania. Może jesienią?
Pozdrawiam
n. |
|
|
jmf |
Wysłany: Nie 14:51, 08 Cze 2008 Temat postu: nowe projekty |
|
Do forumowiczów!!!
Zbudujmy szkołę lub izbę chorych gdzieś w tybetańskiej wiosce.
Zapraszam do dyskusji. |
|
|