Autor |
Wiadomość |
Ganden |
Wysłany: Sob 11:33, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
W połowie kwietnia wysyłałyśmy list do Yeshiego, polecony - priorytet. Doszedł po około 3 tygodniach i tak się szczęśliwie złożyło, że w dzień Jego urodzin  |
|
 |
nabi |
Wysłany: Śro 9:27, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
Dziękuję bardzo za wyjaśnienie, prezent już poszedł, mam nadzieję, że nie dojdzie za pół roku...
Pozdrawiam |
|
 |
Ania z Fundacji |
Wysłany: Wto 14:39, 08 Maj 2007 Temat postu: Metki |
|
Witam! Tu Ania z Fundacji. W 2005 wysylalismy po raz pierwszy hurtowo odziez do sierocinca i wtedy BCH prosilo, zeby wszystkie metki obciac, bo zdarzylo im sie wczesniej dostac duza partie odziezy z darow, nie pamietam z jakiego kraju, i mieli problem na cle, bo Hindusi, chcieli obziazyc ich clem, uznajac, ze jest to nowa odziez. Dlatego BCH prosil, zeby obcinac metli, a poczke opisywac, jako "tylko uzywana odziez". Mysle jednak, ze dotyczy to hurtowej, duzej ilosci odziezy (wtedy wysylalismy 100 kg). Natomiast, jak sie wysyla indywidualna paczke, to pewnie nic sie nie dzieje. W "instrukcji" dotyczacej paczek na wszelki wypadek o tych metkach napisalam.
Pozdrawiam! Ania z Fundacji |
|
 |
Joasia |
Wysłany: Pon 17:30, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
Dziękuję. Dziękuję.
 |
|
 |
Ines |
Wysłany: Pon 17:22, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
Joasiu,
my piszemy do Kungi: "Our Daughter of Heart" i podpisujemy się imionami, czyli Agnieszka and Marek. Na początku zresztą Kunia myślała, że jesteśmy jedną osobą.
Co do paczek:
Pierwszą paczkę wysłaliśmy drogą morską, bo jest najtańsza, tylko pani na poczcie zaskoczyła nas drukiem, w którym trzeba było wskazać dla celów celnych szczegółową zawartość. Trochę się martwię, czy nie będzie teraz kłopotów z wysyłaniem paczek bezpośrednio na adres BCH, dotychczasowy adres w Delhi wydawał mi się pewniejszy.
Listy wysyłamy drogą lotniczą, acz dochodzą one w różnych terminach. Nie polecam listów poleconych. Wysłaliśmy taki w kwietniu (duża koperta ok 1,5 kg z "zestawem startowym" dla Kuni) - doszedł po pół roku .
Poza tym - można zapewnić sobie częstszy kontakt z dzieckiem zapewniając mu pieniądze na znaczki i dając osobom udającym się do Dolanji zaadresowane koperty. Kiedy jesienią Rinpocze był w Polsce, przekazaliśmy 5 dolarów i teraz mniej więcej raz na miesiąc dostajemy list od Kungi. . |
|
 |
Joasia |
Wysłany: Pon 16:36, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
Dziękuję, Ganden (Ewo)
A czy mogę prosić jeszcze o jedną podpowiedź w kwestii sformułowania: "Dziecko Serca / Mama, Tato Serca" - jak to właściwie napisać po angielsku? |
|
 |
Ganden |
Wysłany: Pon 15:22, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
Szykując paczkę do kontenera, który miał wypłynąć na początku kwietnia (niestety, wyniknęły klopoty i nie mam informacji, kiedy wypłynie) również obcięłam wszystkie metki. Domyślam się, że chodzi o większe bezpieczeństwo, aby paczka odtarła na miejsce i właśnie nie była tak atrakcyjna, gdyby zdarzyło się, że 'ktoś ją po drodze otwiera'.
Listy wysyłam pocztą lotniczą, ale jak na razie nie wiem, czy ostatnia korespondencja dotarła.
Pozdrowienia
Ewa |
|
 |
Joasia |
Wysłany: Pon 14:43, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
Witajcie.
Mnie też to trochę zastanowiło... a takie dokładnie zalecenia w sprawie paczek dostałam.
Może w międzyczasie (czyli w ciągu ostatniego roku) zaistniały jakieś problemy z docieraniem poczty (lub konkternych rzeczy) do adresatów i to jest taki rodzaj zabezpieczenia przed zaginięciem odzieży z metkami uznawanych za atrakcyjniejsze przez posiadanie tychże metek właśnie?
Przy okazji mam trochę inne, choć w materii wysyłek pytanie: jaką drogą wysyłacie listy i paczki (lotniczą, morską)? - chętnie skorzystam z Waszych doświadczeń.
Pozdrawiam serdecznie  |
|
 |
Ines |
Wysłany: Pon 14:21, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
Jak rok temu wysyłaliśmy paczkę dla naszej Kungi Wangmo, to w ogóle nie było kwestii metek i wszystko doszło bez przeszkód. Ponieważ szykujemy następną paczkę, to dołączam się do prośby Nabi o informacje w tej sprawie.
Serdeczności |
|
 |
nabi |
Wysłany: Pon 9:48, 07 Maj 2007 Temat postu: O co chodzi z tymi metkami? |
|
Mam prośbę, może ktoś z Fundacji wyjaśni o co chodzi z tymi metkami przy wysyłanych ubraniach? Dlaczego trzeba je obcinać i czy dotyczy to także tych ze wskazówkami odnośnie sposobu prania? A co z nadrukami? Czy koszulkę z nadrukami mogę wysłać?
Bardzo proszę o szybką odpowiedź bo koszulka ma być prezentem urodzinowym a to już tuż tuż!
Pozdrawiam |
|
 |