Zarejestruj
się u nas lub też
zaloguj
, jeśli posiadasz już konto.
Forum Dyskusyjne Darczyńców, Wolontariuszy i Przyjaciół BCH :: Strona Główna
->
Nasze Dzieci Serca
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
KOMUNIKATY
----------------
Sprawy pilne
POWITALNIA
----------------
Poznajmy się
NYATRI
----------------
Nowości z Fundacji NYATRI
Pytania do Fundacji NYATRI
SPONSORZY
----------------
Nasze Dzieci Serca
Otwarte Rodziny Serca
Dla BCH
Wymiana korespondencji z BCH
Spotkania
Multimedia
O wszystkim
DOLANJI
----------------
Opowieści z pierwszej ręki
Fly by LOT?
Czy leci z nami pilot?
ADMINISTRACJA
----------------
O Forum i Stronie Fundacji
Regulamin Forum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
nabi
Wysłany: Wto 11:51, 13 Sty 2009
Temat postu:
Witaj!
Paczki i listy trzeba zapakować w podwójne opakowanie. Na zewnętrznym piszemy adres skrytki pocztowej BCH (można go znaleźć na stronie Nyatri w dziale "Aktualności"). Dla ułatwienia wklejam:
BON CHILDREN'S HOME
G.P.O BOX #23
SOLAN - 173212
HIMACHAL PRADESH
INDIA
Podając adres nadawcy, wpisujemy swój adres wraz z numerem sponsorskim, otrzymanym od Koordynatora Adopcji Serca.
Imię i numer Dziecka, dla którego jest przeznaczona paczka, wpisujemy na wewnętrznym opakowaniu paczki.
A co do częstotliwości - no cóż, to jest tylko i wyłącznie kwestia możliwości finansowych Rodzica Serca. Dla Dziecka im częściej, tym lepiej...
Niewporas
Wysłany: Pon 23:34, 12 Sty 2009
Temat postu:
Witajcie!
Właśnie zabieram się do napisania listu do Dolmy!
Możecie mi powiedziec na jaki adres go wysłac i jak często wysyłacie paczki do dzieci?
Pozdrawiam, Asia.
Ines
Wysłany: Wto 23:23, 14 Paź 2008
Temat postu:
Nasza kolejna duża, "morska" paczka dotarła do Dolanji, tym razem były w niej rzeczy dla Kuni oraz "synka" przyjaciół, czyli Gekho, którzy dorzucili różności dla swojego dziecka do pakunku. Nie jest źle dziewczyny
Kamila
Wysłany: Czw 16:55, 18 Wrz 2008
Temat postu:
Nabi bardzo mi pomogłaś, dziękuję!
Zastosuję się do twoich wskazówek. Dziś wysłałam pierwszy list do małego, w przyszłym tygodniu wysyłam poczkę
Pozdrawiam!
nabi
Wysłany: Czw 14:02, 18 Wrz 2008
Temat postu:
Witaj Kamilo!
Ja swoje paczki wysyłam zawsze drogą lotniczą za pośrednictwem Poczty Polskiej i jak do tej pory wszystkie szczęśliwie dotarły i to całkiem szybko. Myślę, że odkąd można wysyłać paczki i listy na adres skrytki w Solan, ryzyko zaginięcia trochę zmalało. Ponieważ wolę nie kusić "licha" to staram się wysyłać paczki częściej, ale mniejsze, bo większa - wiadomo, bardziej kusi. Ale to niestety podnosi koszty. Paczki wysyłane drogą morską idą znacznie dłużej, na poczcie nie potrafili mi nawet podać terminu, do jakiego zobowiązują się paczkę dostarczyć... przy paczkach lotniczych jest to 10 dni i w przypadku moich paczek te terminy były z grubsza dotrzymywane.
Pozdrawiam Cię serdecznie!
n.
Kamila
Wysłany: Wto 15:56, 16 Wrz 2008
Temat postu: paczki
Witam wszystkich rodziców Serca!
Od dwóch dni jestem szczęśliwą mamą Serca 11-letniego Kalsanga. Mam pytanie do pozostałych mam odnośnie paczek wysyłanych dzieciom. Mianowicie jak najlepiej wysyłać paczki żeby najbezpieczniej dotarły, drogą morską czy lotniczą? Jak wy drogie mamy wysyłacie prezenty swoim pociechom? A może przez jakigoś kuriera? Czy pocztą? Wiem, że zawsze jest ryzyko że paczka zaginie podczas podróży ale może doradzicie mi w jaki sposób wysyłać żeby zminimalizować to ryzyko.
Będę wdzięczna za każdą informację
Hania
Wysłany: Śro 20:30, 28 Maj 2008
Temat postu:
Tego wlasnie - Ines - nie wiemy, poniewaz te paczke akurat wysylala za nas fundacja Nyatri, czyli ktos z zarzadu. Musialybysmy sie w tej kwestii zorientowac jak to wlasciwie z tym jest, w takich przypadkach.... Na moje odczucie jakas rekompensata w przypadku niedotarcia paczki od poczty powinna byc, ale kto bedzie to respektowal tylko Osoba nadajaca paczke wie. Bo ona ma za nadanie jej pokwitowanie. Mam przynajmniej taka nadzieje...
Hania
Ines
Wysłany: Śro 17:27, 28 Maj 2008
Temat postu:
Czyli to jednak loteria paczkowa, cieszmy się, że tylko czasami...
A skoro przesyłka nie dotarła z przyczyn obiektywnych (???), to czy poczta poczuwa się do zwrotu opłat, ewentualnie zwrotu przesyłki lub czegokolwiek?
Hania
Wysłany: Wto 15:12, 27 Maj 2008
Temat postu:
Super Nabi, ze Twoje Dziecko dostalo wszystkie przesylki i paczki, jakie do BCH nadalas. Ciesze sie razem z Toba. Jednakze, jest niepomyslna dla nas wiesc, iz nasza wspolna paczka dla Yehinka nie dotarla do niego, choc sporzadzilysmy ja z Ganden ponad rok temu... Podobno byla wyslana z Polski poczta, zamiast kontenerem, ktory ostatecznie nie wyplynal z braku zezwolenia wladz indyjskich, ale i tak chlopiec jej nie otrzymal, choc dawno powinien...
Sangmo podala, ze paczki takiej nie bylo u nich. I pewnie nie bedzie, skoro gdzies przepadla... Szkoda i ubolewamy nad tym.
Hania
nabi
Wysłany: Wto 10:27, 27 Maj 2008
Temat postu: Wszystko doszło!
Poprosiłam swoje Dziecko o potwierdzenie odbioru przesyłek.
Mam odpowiedź: wszystkie listy i paczki dotarły w całości!
Mam nadzieję, że z Waszymi było i będzie tak samo.
Pozdrawiam
n.
Gość
Wysłany: Nie 16:03, 27 Kwi 2008
Temat postu: Re: Przesyłki dochodzą
Ines napisał:
Miła wiadomość od rana:
Pani Tsering Dolkar odpowiedziała na mojego maila. Nasza paczka wysłana ekonomicznie drogą morską w czerwcu z Polski doszła w październiku do Dolanji. Natomiast list wysłany w styczniu na Lhosar z angielską wersją Kubusia Puchatka dotarł w... kwietniu! Ale i tak się cieszę.
Dzięki jeszcze raz za ten dobry adres
.
Strasznie się cieszę, Agnieszko, w takim razie jest szansa, że Gekhpo otrzyma list "niedługo", na co oboje liczymy bardzo...; możesz podać namiar na tę panią? Spróbujemy wysłać zapytanie na początku czerwca... pozdrawiam serdecznie,
Hania
Wysłany: Pią 16:06, 25 Kwi 2008
Temat postu:
Taka radosc nas tez podbudowuje!
Miejmy nadzieje, ze nasze przesylki - w szczegolnosci paczka, mktora idzie od przeszlo roku (!), tez wreszcie dojdzie tam.... Zatem czekamy na potwierdzenia.
Hania
Ines
Wysłany: Pią 8:02, 25 Kwi 2008
Temat postu: Przesyłki dochodzą
Miła wiadomość od rana:
Pani Tsering Dolkar odpowiedziała na mojego maila. Nasza paczka wysłana ekonomicznie drogą morską w czerwcu z Polski doszła w październiku do Dolanji. Natomiast list wysłany w styczniu na Lhosar z angielską wersją Kubusia Puchatka dotarł w... kwietniu! Ale i tak się cieszę.
Dzięki jeszcze raz za ten dobry adres
.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
phpBB (C) 2001, 2005 phpBB Group
Theme Retred created by
JR9
for
stylerbb.net
&
Programosy
Regulamin